Geoblog.pl    herki    Podróże    Autostop Balkania Trip    zobaczyć i umrzeć Körmend- start:)
Zwiń mapę
2008
17
cze

zobaczyć i umrzeć Körmend- start:)

 
Węgry
Węgry, Körmend
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 436 km
 
Po rozładunku w Szombathely, busik jechał w stronę Mediolanu... hmmm kusiło kusiło , by zmienic na Italię, ale jednak zostaliśmy przy Bałkanach i dobrze zrobiliśmy:) Prawdziwe autostopwanie zaczęliśmy w Körmend około 20 kilometrów na południe od Szombathely. Dużo radości dawały mijane tablice, które świadczyły o tym, że znajdujemy sie na jednej z głównych nacjonalek Węgier do Zagrzebia. Stopowanie po Węgrzech jest super, ze względu na ogromne ronda, które nieźle spowalniają ruch:) I tak wylądowaliśmy tam około 4 5 rano, więc musieliśmy przeczekac z około 2 godziny, zanim będziemy mogli na poważnie łapać stopa i tak po około godziny stania już za jasności, złapaliśmy Tira, który jechał w stronę Słowenii do Ptuj. Po pół godziny jazdy radził nam byśmy wysiedli, bo polecał nam przejście graniczne Lenti do łapania stopa na Zagrzeb. Troszku zdziwieni, wysiedliśmy... deszcz padał... no pech. Ale okazało się, że dobrze doradził, bo pierwszy przejeżdzający Tir jadący w kierunkubezpośredniego przejścia granicznego Węgry-Chorwacja zatrzymał się. Co lepsze nie jechał do samego Zagrzebia, ale do Rijeki. Czyli mieliśmy bezpośredni transport nad sam Adriatyk:)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
herki
Bartłomiej Marciniak
zwiedził 16.5% świata (33 państwa)
Zasoby: 264 wpisy264 18 komentarzy18 323 zdjęcia323 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
29.06.2010 - 06.07.2010
 
 
22.04.2010 - 15.05.2010
 
 
09.07.2009 - 30.08.2009